Wiem że wstyd się przyznać ale w czasie pojedynku między Seagalem a Jonsem.Kibicowałem złu ;-)).Może to z powodu Aktora
Haha Tommy zagrał świetnie ale wiadomo że zło przegrywa chociaż fajnie było by zobaczyć Seagala martwego chociaż raz .
Uwaga! Steven Seagal umiera w filmie "Maczeta" , jest to śmierć doskonała, więc tak jakby nie umarł :D
No Tommy Lee Jones wszystkich pozamiatał aktorsko ,dobry był jeszcze Gary Busey ,ten jego wzrok i ta rybia gembą Z Stevenem jeszcze dobry był ,,Szukając Sprawiedliwości ,, Tam Wiliam Forysthe naprawdę znakomicie zagrał głównego antagonistę Stevena .Można powiedzieć że ukradł Stevenowi film .Jeśli nie widziałeś to polecam http://www.youtube.com/watch?v=TaoRyo5f78I
Tak to prawda. Najlepsze czarne charaktery to Tommy i William w Out of Justice, dodam jeszcze Allana Rickmana. Pozdro :)