W zasadzie to ten film doskonale nadaje się np na niedzielne rodzinne spotkanie. Można puścić go, żeby leciał w tle podczas rozmowy i jedzenia obiadu. Kiedy zapanuje niezręczna cisza i nikomu nie chce wymyślać tematu do rozmowy wystarczy spojrzeć na ekran i od razu wszystko wiadomo. Historia jest banalna, więc każdy ją...

Pamiętam, że już czołówka wpadła mi w ucho i nuciłem ten motyw wychodząc z kina. Chyba tylko "Pamięć absolutna", "Ostatni Mohikanin" i "Conan barbarzyńca" również mnie tak powaliły otwierającym utworem.
Dynamiczne walki, z dobrym montażem, gdzie widać umiejętności Stevena. Wolę jego pierwsze 4 filmy, ale ten też...

serio, zawsze podchodziłem cynicznie do produkcji z jego udziałem, ale w końcu zrozumiałem, że takie kino też jest widzom potrzebne. Z resztą ten aktor ma już swoje miejsce w historii i świecie filmu. Szczerze mówiąc, teraz trudno mi sobie wyobrazić kinematografię lat 90-tych bez niego, chociaż wiadomo, że nigdy nie...

wygląda jak boski Silvio, król bunga bunga

Nie jest to kino ambitne, ani nawet dobre, ale jako film akcji to może być nawet, chociaż też nie wszystko gra. Fabularnie jest ok, chociaż wątek ekologiczny trochę taki niemrawy. Co nie zmienia faktu, że ważny. Akcji jest trochę za mało, szczególnie w połowie są dłużyzny. Walk też tak jakby mało...Na szczęście ogląda...

A ten jest nienajgorszy bo tu sie Seagal jeszcze rusza.

Albo Hopkins, czy Rickman?
No to szkoda, że nie zagrali - bo to film prawie kompletny. Brakuje tylko piórka na głowie Seagala.
A w ogóle to przydałby się ktoś taki dzisiaj w Polsce - na tych wszystkich tępaków wycinających tu co się da, szczególnie na arcytępego ministra-wandala.

Pomysł na fabułę dobry, jednak gorzej poszło z jego realizacją.
Były momenty kiedy film wydawał się bardzo dobry ale i takie kiedy film wydawał się słaby.

Bardzo mi się podobał,piękne widoki,piękne przesłanie no Seagal.Ładne walki i dobre
akcję.Trochę w innym stylu niż większość jego produkcji,ale to mi kompletnie nie przeszkadza.

Nie wiem ile w tym prawdy, a ile miejskiej legendy, ale doszły mnie słuchy, że Steven Seagal na emeryturze przemierza kraje Europy i wyjaśnia co niektórym malkontentom wartość swoich filmów. Ponoć masowo znikają profile na Filmwebie i IMDB użytkowników, którzy nisko oceniali filmy z Seagalem. Wieść niesie, że w...

Według mnie się bardziej podobał od Patrioty

No nawet niezły jest ten film, ale do Nico, czy Wygrać ze Śmiercią jeszcze mu daleko. Ogólnie we wszystkim chodzi o ekologię. Seagal oczywiście gra jakiegoś tam typa z ciemną przeszłością (standard) i który zna dalekowschodnie sztuki walki. Fabularnie nie jest ani kiepsko, ani dobrze, po prostu normalnie. Końcówka jest...

j.w

Raczej nie ma co narzekać. Jest kilka fajnych pojedynków, strzelaniny, wybuchy, przyzwoita ścieżka dźwiękowa i fajne plenery. Jednym słowem Steven w formie.

Jeden z najbardziej epickich i najlepiej zrealizowanych filmów z Seagalem. Złota malina za reżyserie to nieporozumienie

Oto kilka utworów:
1. Main Titles (02:19)
2. Aegis Flameout (01:43)
3. Forrest Found (01:35)
4. The Journey (07:57)
5. Forrest Decides/Horse Chase (03:54)
6. Jennings Goes Down (04:45)
7. The Warning/End Credits (07:18)
Polecam posłuchać The warning end credits tak gdzieś od 4 minuty

pamiętam jak oglądałem to dawno temu:)

To jeden z najlepszych filmów Stevena, u mnie jest on w pierwszej dziesiątce najlepszych jego
filmów. Powinien mieć wyższą ocenę. I jest to jeden z nielicznych filmów takiej produkcji, który
posiada bardzo ładne krajobrazy i przesłanie.

Nie ukrywam, że jestem zdziwiony przyznaniem NZZ antynagród. Tym bardziej zdziwiony że to któryś z lepszych filmów seagala (który - wbrew temu co się o nim mówi - ma ich dość niemało). Bo przecież jest tu niemal wszystko co powinien zawierać tego typu film - niezły scenariusz ze złym do szpiku gości głównym złym,...

się dla przypomnienia, klasyczny Seagal, który tym razem walczy o coś więcej, efektowne sceny akcji, piękne widoki, w sumie dobry film